Początek i zarazem koniec
Komentarze: 1
Może zaczne od tego dlaczego tak uważam. Mam rodzinę mężą i syna byliśmy tacy szczęśliwi kupiliśmy dom zaczeło się wszystko układać aż tu nagle mąz zaczoł robić głupoty. pomyślałam o rozwodzie złożyłam papiery i wszystko jagby staneło w miejscu obojętność moja do niego rosła aż do takiego poziomu że powiedziałam sobi muszę przecież kogoś mieć bardzo boję sie samotnosci. znałam jednego faceta i zaczełam sie z nim spotykać wydawał mi się wtedy że on zadba o mnie.
Dodaj komentarz